Po Co Wpychać, Kiedy Już Nie Jesteśmy Głodni

Wideo: Po Co Wpychać, Kiedy Już Nie Jesteśmy Głodni

Wideo: Po Co Wpychać, Kiedy Już Nie Jesteśmy Głodni
Wideo: Jak uniknąć wilczego apetytu? Kamila Ziemann, dietetyk 2024, Wrzesień
Po Co Wpychać, Kiedy Już Nie Jesteśmy Głodni
Po Co Wpychać, Kiedy Już Nie Jesteśmy Głodni
Anonim

Zdarzyło się to każdemu - gdy głód zostanie zaspokojony i nie ma powodu, aby chcieć dalej jeść, kontynuujesz.

Po prostu nie możesz się powstrzymać od wpychania wszelkiego rodzaju smakołyków, nawet jeśli wiesz, że przybierasz na wadze.

Według amerykańskich naukowców hormon głodu wywołuje impuls, który sprawia, że jemy nawet wtedy, gdy nie jesteśmy głodni. Po prostu hormon głodu zmusza nas do przeżuwania i nie możemy znaleźć siły, by się temu oprzeć.

To jest właśnie powód, dla którego czasami wkładamy do ust różne potrawy, kiedy wcale nie jesteśmy głodni. Nie ma ku temu konkretnych i logicznych powodów.

Naukowcy przeprowadzili eksperymenty na myszach, aby zrozumieć, jak zmieniają się preferencje żywieniowe na różnych poziomach greliny, hormonu głodu.

Myszy, które przedawkowały grelinę, wolały pozostać w pokoju, w którym wcześniej karmiono je tłustymi przysmakami.

Pozostali uczestnicy eksperymentu, którzy mieli normalny poziom hormonów, nie preferowali drugiego pokoju.

Naukowcy uważają, że to właśnie grelina sprawiła, że myszy szukały tłustego jedzenia, bo przyjemność połykania go utkwiła w ich pamięci, a nie miało znaczenia, że pokój był pusty, bo zwierzęta kojarzyły to z pysznym jedzeniem.

Według naukowców ludzki mózg reaguje w ten sam sposób. Pozostaje tylko dokładnie zrozumieć, w jaki sposób mózg reguluje poziom hormonów, co decyduje o tym, czy dana osoba zostanie podeptana i po zatrudnieniu, czy przestanie, zanim puchnie i pęknie.

Zalecana: