Nie Przewiduje Się Wzrostu Cen Jajek I Jagnięciny Przed Wielkanocą

Wideo: Nie Przewiduje Się Wzrostu Cen Jajek I Jagnięciny Przed Wielkanocą

Wideo: Nie Przewiduje Się Wzrostu Cen Jajek I Jagnięciny Przed Wielkanocą
Wideo: Baranina😎 2024, Listopad
Nie Przewiduje Się Wzrostu Cen Jajek I Jagnięciny Przed Wielkanocą
Nie Przewiduje Się Wzrostu Cen Jajek I Jagnięciny Przed Wielkanocą
Anonim

Minister Rolnictwa i Żywności Profesor Dimitar Grekow stwierdził na forum w Szkole Pavlikeni i Biznesu - ręka w rękę, że nie ma wzrostu cen jajek i jagnięciny przed Wielkanocą.

„Produkcja jest wystarczająca. Tylko w ostatnim tygodniu w Sofii i kraju przeprowadzono ponad 200 kontroli cen. Aktywna kontrola potrwa do Wielkanocy” – powiedział minister rolnictwa.

Minister stanowczo twierdzi, że nie należy spodziewać się spekulacji na temat cen w okresie świątecznym.

Jajka
Jajka

„Myślę, że jak wszyscy przed tym świętem powinniśmy otworzyć nasze dusze, ceny powinny być zadowalające i normalne dla wszystkich, abyśmy mogli spożywać dobre i jakościowe bułgarskie mięso” – powiedział minister.

Grekov dodał, że każdy Bułgar musi wybrać, jakie mięso będzie jeść w okresie świąt – krajowe czy importowane.

Jednocześnie docent Bozhidar Iwanow z Instytutu Ekonomiki Rolnej poinformował, że rynek krajowy jest również bogaty w mleko w proszku, a jego zdaniem import mleka w proszku i mleka palmowego w ostatnich latach potroił się.

W 2012 roku do Bułgarii sprowadzono 37 000 ton mleka w proszku, głównie z Unii Europejskiej, co przekracza trzykrotnie import z 2005 roku.

Mleko w proszku
Mleko w proszku

Przewiduje się, że import utrzyma się na poziomie 30 000 pomimo spadających cen międzynarodowych.

Iwanow twierdzi, że po 2007 r. przyspieszony wzrost importu rozpoczął się nie tylko w branży mleczarskiej, ale także w innych branżach spożywczych. Odzwierciedla to dobrze rynek bułgarski, ponieważ nasze rolnictwo nie jest w stanie wyprodukować wystarczającej ilości produktów mlecznych.

Z drugiej strony miejscowi rolnicy są dumni z produkcji różowych pomidorów i fasoli Smilyan, którym na początku miesiąca groził zakaz.

Ostatecznie Komisja Europejska postanowiła oszczędzić bułgarskie uprawy, odrzucając projekt, który przewidywał wyginięcie niektórych lokalnych odmian i swobodną wymianę materiału sadzeniowego między rolnikami.

Większość posłów głosowała przeciwko dyrektywie, a ustawa została przyjęta tylko przez 15 członków komisji.

Zalecana: