W Mikołajki Sum Afrykański Wypiera Karpia

Wideo: W Mikołajki Sum Afrykański Wypiera Karpia

Wideo: W Mikołajki Sum Afrykański Wypiera Karpia
Wideo: Ogromne ryby – karp syjamski 72 kg i sum z Mekongu 55 kg złowione przez Polaka! 2024, Listopad
W Mikołajki Sum Afrykański Wypiera Karpia
W Mikołajki Sum Afrykański Wypiera Karpia
Anonim

Sum afrykański, hodowany w regionie Pazardżik lub sprowadzany z Turcji, stopniowo zaczął zastępować tradycyjnego karpia na stole św. Mikołaja.

Obserwacje rynku rybnego w ostatnich latach pokazują, że konsumenci w naszym kraju coraz częściej łamią tradycję mikołajkową, przygotowując na święta inny rodzaj ryby zamiast karpia.

Sumy afrykańskie zalewają rodzime rynki, a klienci je preferują, ponieważ ich cena za kilogram jest tylko o 2 lewy wyższa niż karpia, który stale rośnie, a w dniach wokół św. Mikołaja tradycyjna ryba staje się dla Bułgarów prawie nieosiągalna.

W tym roku karp będzie konkurował z pstrągiem, którego zapotrzebowanie stale rośnie. Coraz popularniejsze stają się również na stole św. Mikołaja, ponieważ są tańsze.

Karp
Karp

Gospodarstwa wodne w naszym kraju tradycyjnie hodują głównie ryby z rodzin karpiowych i pstrągowych, ale w ostatnich latach wzbogaciły swoją produkcję o suma afrykańskiego ze względu na unijne fundusze, które otrzymuje większość producentów.

Największa bułgarska hodowla suma afrykańskiego znajduje się w Pazardżik, a duża część tego gatunku ryb na rynku jest importowana z Turcji. Producenci z regionu Pazardżik twierdzą, że w ciągu zaledwie 4 miesięcy sum waży 2 kilogramy i jest całkowicie gotowy do sprzedaży.

Szefowie kuchni dodają jednak, że usuwa kości, skórę i płetwy bardziej niż karpie i pstrągi. Nieprzyjemną procedurę czyszczenia można pominąć, jeśli kupisz gotowy filet, którego cena jest dość wysoka - około 15 lew za kilogram.

Kocia ryba
Kocia ryba

Suma afrykańskiego można przyrządzać z orzechami włoskimi i ryżem, ale nie nadaje się do farszu jak karp. Sumy bez kości można ułożyć w filety na patelni, a następnie nadziać farszem i upiec, radzą kucharze.

Zaledwie miesiąc przed jednym z największych bułgarskich świąt – Mikołajkami, inspekcje pokazują, że w naszym kraju rzadko można kupić świeże ryby, choć nasi sprzedawcy tak je oferują.

Eksperci ujawniają, że ryby sprzedawane jako świeżo złowione były kilkakrotnie zamrażane i rozmrażane przez handlowców, aby nie zostały wyrzucone.

Zalecana: