2024 Autor: Jasmine Walkman | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 08:35
Badanie BBC pokazuje, że istnieje ogromna różnica między zawartością towarów w Europie Zachodniej i Wschodniej. Opakowanie wygląda tak samo, ale smak jest diametralnie inny.
Taką różnicę od dawna podejrzewano w Czechach i na Węgrzech, gdzie konsumenci twierdzą, że żywność w sąsiednich Niemczech i Austrii jest znacznie wyższej jakości niż na ich rynkach krajowych.
Podobnie jest z Czechem Petarem Zedinkiem, który trzy razy w miesiącu jeździ na zakupy do sąsiedniego niemieckiego miasta Altenburg. Podróż trwa tylko 20 minut, ale jedzenie jest tego warte i jest też tańsze – powiedział BBC.
Tuńczyk w puszce kosztuje np. w Niemczech 1 euro, a po otwarciu w środku pojawiają się duże kawałki ładnej ryby. W Czechach cena tej samej marki wynosi 1,50 euro, a ryba jest puree.
Piotr pokazuje również kiełbasę kupioną w Altenburgu, której etykieta mówi o 87% zawartości mięsa.
Pokaż mi markę kiełbasek w Czechach, która zawiera 87% mięsa. Nie ma żadnych, dodał.
Zgodnie z prawem europejskim producenci mają prawo do stosowania tej nieuczciwej praktyki. Obowiązkiem jest jedynie opisanie użytych składników i zachowanie tego samego opakowania.
Z drugiej strony rodzina Zedinków, wraz z tysiącami innych konsumentów z Europy Wschodniej, wierzy, że jest to spisek wielkich producentów, którzy wykorzystują kraje słowiańskie jako kosz na śmieci.
W ubiegłym roku czeski minister rolnictwa Marian Jurecka pokazał inne przykłady niesprawiedliwego traktowania mieszkańców Europy Wschodniej.
Ujawnił analizy, że popularna marka mrożonej herbaty sprzedawana w Czechach ma o 40% mniej ekstraktu herbaty niż ta sama butelka sprzedawana w Niemczech. A w Czechach ta mrożona herbata jest droższa.
Podobną różnicę stwierdzono również dla marki puszki tego samego typu. Podczas gdy na rynku niemieckim zawierały prawdziwą wieprzowinę, te w Czechach przetwarzały kurczaka.
Analiza porównawcza Uniwersytetu Technologii Chemicznej w Pradze wykazała, że spośród 24 badanych produktów (czekolada, ser, margaryna, kawa) w jednej trzeciej występują znaczne różnice między składem a jakością.
Z tego powodu powstaje Czwórka Wyszehradzka z Czech, Słowacji, Węgier i Polski. Ich celem jest położenie kresu tej praktyce poprzez zwrócenie się do Komisji Europejskiej o prawo zobowiązujące producentów do oferowania towarów o tej samej jakości i smaku w całej Europie.
Zalecana:
Żywność W Bułgarii I Europie Zachodniej - Drastyczne Różnice W Cenach I Jakości
Jedzenie w Bułgarii jest wielokrotnie droższe niż w Europie. Jednocześnie oferują gorszą jakość. Przykłady różnic w jakości i cenach żywności w Bułgarii i Europie są szokujące. Na przykład sok dla dzieci jest o 147% droższy w tej samej sieci sklepów w Sofii niż w Berlinie.
Jeśli Jemy żywność Gorszej Jakości Niż Europejczycy Z Zachodu, Staje Się To Jasne W Czerwcu
Ruszają analizy porównawcze, które powinny wykazać, czy produkty tej samej marki w naszym kraju są gorszej jakości niż w Europie Zachodniej. Informację ogłosił dr Kamen Nikolov z Dyrekcji Kontroli Żywności. W studiu Hello, Bułgaria ekspert poinformował, że jego koledzy wyjechali już do Niemiec i Austrii.
Udowodniony! W Naszym Kraju I W Europie Zachodniej Obowiązuje Podwójny Standard żywności Food
Po kilku tygodniach badań nad produktami spożywczymi sprzedawanymi w naszym kraju i ich odpowiednikami w Europie Zachodniej udowodniono, że w żywności obowiązuje podwójny standard zarówno pod względem jakości, jak i ceny. Bułgarska Agencja Bezpieczeństwa Żywności porównała produkty czekoladowe, napoje bezalkoholowe, soki, produkty lokalne i mleczne, a także żywność dla niemowląt.
Ceny żywności W Naszym Kraju Iw Europie Zachodniej Się Wyrównują, Płace - Nie
Średnie ceny żywności na naszych rynkach coraz bardziej zbliżają się do średnich wartości żywności w Europie Zachodniej. Tak stwierdziła Violeta Ivanova z CITUB do Nova TV. Niektóre produkty, takie jak oleje roślinne, są nawet droższe niż te na rynkach europejskich.
Aż 16 Z 31 Produktów Spożywczych Jest Droższych W Bułgarii Niż W Europie Zachodniej
Jako największy problem w rozbieżności pomiędzy żywnością tej samej marki sprzedawaną w Bułgarii i Europie Zachodniej minister rolnictwa Rumen Porojanov wskazał na dużą różnicę w cenach. Okazuje się, że bułgarski konsument jest w gorszej jakości, ale też płaci więcej niż zachodni Europejczycy.