Na Cytryny I Nabiał Wydajemy Dwa Razy Więcej

Wideo: Na Cytryny I Nabiał Wydajemy Dwa Razy Więcej

Wideo: Na Cytryny I Nabiał Wydajemy Dwa Razy Więcej
Wideo: Jak usunąć pestycydy z organizmu. 2024, Listopad
Na Cytryny I Nabiał Wydajemy Dwa Razy Więcej
Na Cytryny I Nabiał Wydajemy Dwa Razy Więcej
Anonim

Badanie Eurostatu pokazuje, że Bułgarzy płacą obecnie dwa razy więcej przy zakupie cytryn, produktów mlecznych i zielonej fasoli niż w 2008 roku.

Niektóre produkty, które muszą być obecne na naszym stole na co dzień, w bardzo krótkim czasie skoczyły o ponad 100%.

Na przykład cytryny wzrosły z 2,28 BGN za kilogram do oszałamiających 5,25 BGN za kilogram hurtowy, według Państwowej Komisji ds. Giełd i Rynków Towarowych. W sprzedaży detalicznej kilogram owoców cytrusowych sięga nawet 8-10 lewów, narzekają niezadowoleni klienci.

Tak więc cytryny okazały się nawet droższe niż steki.

W tej chwili import cytryn z dalekiej Ameryki Łacińskiej jest bardzo niski, ponieważ w uprawach jest dziura - powiedział szef Państwowej Komisji ds. Giełd Towarowych Eduard Stoychev.

Ser
Ser

Według niego wysokie cło na import z UE spowodowało, że owoce cytrusowe na rynku bułgarskim podrożały. Ponadto Bruksela niedawno zakazała importu cytryn z RPA z obawy, że choroby cytrusowe mogą zostać przeniesione do Europy.

Na naszych rynkach zanotowano wzrost cen ropy, która w ciągu zaledwie jednego roku podskoczyła o 85 stotinek, a jej cena wynosi obecnie 1,32 BGN. Inne produkty mleczne, takie jak ser żółty i ser, również gwałtownie wzrosły.

Cena sera żółtego wzrosła o 20%, a jego cena hurtowa za kilogram wynosi obecnie 11,15 BGN. Przez ostatni rok ser również wzrósł o lew, gdyż jego obecna cena hurtowa wynosi 5,71 BGN za kilogram.

Ceny fasoli szparagowej i kapusty również podwoiły się w ostatnich latach. Hurtowa fasola dostępna jest w cenie 1,20 BGN za kilogram. Zdaniem ekspertów powodem wyższej ceny jest niższy plon zielonej fasoli.

Według danych Bułgarzy płacą o 69% więcej niż średnia cena tych produktów na giełdach międzynarodowych, co nie odpowiada naszemu standardowi życia.

Aby pokazać, że to daleko przekracza nasze możliwości, eksperci porównali nas do Polaków, których średnia pensja jest dwa i pół razy wyższa niż nasza, ale napełniają lodówki za mniej niż my.

Polacy płacą o 62% więcej niż średnia cena za te same produkty.

Zalecana: