Sprzedawcy Popychają Swoich Klientów Do Fałszywego Sera

Wideo: Sprzedawcy Popychają Swoich Klientów Do Fałszywego Sera

Wideo: Sprzedawcy Popychają Swoich Klientów Do Fałszywego Sera
Wideo: Apel do Straży Granicznej. Co to za rozkazy, które nie pozwalają nieść pomocy? 2024, Wrzesień
Sprzedawcy Popychają Swoich Klientów Do Fałszywego Sera
Sprzedawcy Popychają Swoich Klientów Do Fałszywego Sera
Anonim

Nieuczciwi handlarze popychają swoich klientów do podrabiania sera. Okrutna praktyka została wprowadzona podczas rutynowej kontroli przez inspektorów z Regionalnej Dyrekcji Bułgarskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności - Płowdiw.

Eksperci BFSA z Płowdiwu znaleźli fałszywy ser z nieregularnymi dokumentami i fałszywą etykietą, który znajdował się w centralnym magazynie łańcucha żywnościowego Kaufland. Wstępna kontrola inspektorów wykazała rozbieżność między etykietą sera a jego pochodzeniem.

Późniejsze analizy laboratoryjne również wykazały obecność oleju palmowego. Stosowanie oleju palmowego w produkcji sera i bezwzględnie zabronione. Produkty zawierające nawet 1 g oleju palmowego nazywane są imitacją i nie mogą być sprzedawane pod nazwą ser.

Syrena
Syrena

Kontrola wykazała łącznie 104 kg omawianego „sera”. Produkt został skonfiskowany i wysłany do zniszczenia do rzeźni w Warnie.

Właściwym organom nie udało się jeszcze ustalić, w jaki sposób podrabiany ser trafił do magazynu Kaufland. Nie jest jasne, kto jest producentem danego produktu lub kto dostarczył go do magazynów handlowego giganta.

Ser
Ser

Na opakowaniu podrobionego sera widnieje nazwa producenta z Szumenu, ale inspekcja wykazała, że jego nazwisko zostało niewłaściwie użyte, a producent z Szumenu nie ma nic wspólnego z zajętym podróbką.

Jedyną rzeczą, którą eksperci BFSA ustalili z pewnością, jest to, że dostawcą jest firma z Sofii. Sprawa została również przekazana Dyrekcji BFSA w Sofii.

Sprawę bada również Policja Gospodarcza, gdyż afera z podróbkami ma charakter kryminalny. Sprawa zostanie skierowana do prokuratury w Płowdiwie i Sofii.

Eksperci BFSA i przedstawiciele łańcucha żywnościowego pospieszyli z zapewnieniem mieszkańcom Płowdiwu, że sporna przesyłka podrabianego sera nie dotarła do sieci handlowej.

Zalecana: