Salami Na Naszych Rynkach Są Również GMO

Wideo: Salami Na Naszych Rynkach Są Również GMO

Wideo: Salami Na Naszych Rynkach Są Również GMO
Wideo: Lekarka z organizacji Medycy na Granicy: Migranci są wychłodzeni, głodni i odwodnieni 2024, Wrzesień
Salami Na Naszych Rynkach Są Również GMO
Salami Na Naszych Rynkach Są Również GMO
Anonim

Zawartość GMO jest obecna nie tylko w owocach i warzywach, ale w dużej części salami oferowanych na naszych rynkach – powiedziała Telegrafowi Lyubina Donkova z Bułgarskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności.

Ekspert dodał, że w ubiegłym roku w surowcach kukurydzianych i sojowych znaleziono również GMO. Niewielka część sprzedawanych przez nas kiełbas jest wytwarzana z produktów sojowych. Do tego smak glutaminianu sodu w składzie większości takich kiełbas.

W 2014 roku na rynku przetestowano 79 głównych produktów z planowanych 80. Towary zostały wybrane losowo z sieci handlowej, a ich próbki wykazały, że zawierają substancje zmutowane.

Nie stwierdzono jednak naruszenia, gdyż zawartość mieściła się w normie 0,9%, co jest dopuszczalnym progiem dla składników GMO.

Takie wartości nie obligują nawet producentów do wskazania na etykiecie, że użyli organizmów genetycznie zmodyfikowanych.

cześć
cześć

GMO należy zgłaszać wyłącznie na etykiecie o zawartości powyżej 0,9%. Zgodnie z prawem żywnościowym etykieta musi zajmować 25% opakowania i musi znajdować się w widocznym miejscu, dużymi literami i kontrastowym kolorem.

Wymóg ten obowiązuje od 2010 r., a wcześniej producenci w dużej mierze unikali informowania konsumentów, że kupują żywność o wysokiej zawartości GMO.

Niespodziewanie co roku jedliśmy tony zmutowanych organizmów, a najbardziej zmodyfikowaną żywnością była kukurydza, soja, rzepak i ryż.

Prawo w kraju zezwala na spożywanie GMO w niewielkich ilościach, ale regularnie. Producenci dbają również o dopuszczalną zawartość w produktach, ponieważ etykieta na GMO uniemożliwi sprzedaż ich produktu.

Lyubina Donkova wyjaśnia, że kontrole BFSA na obecność GMO w żywności są przeprowadzane co roku, a ich liczba zależy od zarejestrowanych naruszeń w poprzednim roku.

Ponieważ Agencja Żywności nie posiada laboratorium do weryfikacji, próbki wysyłane są do prywatnych instytucji zatwierdzonych w drodze zamówień publicznych.

Bułgarzy na portalach społecznościowych natychmiast pytali o nazwy kontrolowanych firm, ale jak dotąd BFSA dementuje tę informację.

Zalecana: