Z Głębi Kuchni Molekularnej

Wideo: Z Głębi Kuchni Molekularnej

Wideo: Z Głębi Kuchni Molekularnej
Wideo: Kuchnia molekularna, to nie magia | Marek Majerowski | TEDxLublin 2024, Listopad
Z Głębi Kuchni Molekularnej
Z Głębi Kuchni Molekularnej
Anonim

Kuchnia molekularna to stosunkowo nowe zjawisko w kręgach kulinarnych, które zaczyna zdobywać coraz większą popularność. Jedni postrzegają to jako naukę, inni jako sztukę dostępną tylko dla wybranej grupy smakoszy.

To ciekawe spojrzenie na jedzenie jest właściwie skrzyżowaniem gotowania i chemii. U podstaw tego nurtu, sięgającego lat 60. w Stanach Zjednoczonych, leży podział zapasów na molekuły za pomocą różnych technik kulinarnych, a następnie ich ponowne zbieranie.

Techniki stosowane przy przekształcaniu jednej potrawy w drugą są niezwykle różnorodne i często ocierają się o science fiction – odwadnianie, dodawanie składników żelujących (głównie agar-agar), kąpiele wapniowe, nakładanie warstw i inne. Efekty końcowe są często porównywane do prawdziwych dzieł sztuki – małych, wyrafinowanych i pięknych.

Głównymi formami tego typu kuchni są konsystencje galaretek, musów, przecierów i pianek. W restauracjach oferujących kuchnię molekularną nie ma odrębnych dań, lecz menu degustacyjne, które zawiera ponad 15 dań.

Zupa musowa
Zupa musowa

Oczywiście, choć wiele osób myśli, że z takim menu będzie się przejadać, wcale tak nie jest. Naczynia mają 50-60 gramów, są estetycznie zaprojektowane i podawane z łyżką z długim uchwytem do nabierania ze wszystkich warstw.

Dziełem nowoczesnej gastronomii molekularnej jest popularna pianka, która jest używana do dekoracji i dekoracji w wielu wykwintnych restauracjach. Ciekawą metodą stosowaną przez tę kuchnię jest tzw Su-vid. Jest to innowacyjny proces powolnego gotowania, w którym jedzenie jest odkurzane i gotowane w niskiej temperaturze w ciepłej wodzie.

Zresztą, choć na tym etapie niezbyt popularna, kuchnia molekularna oferuje zupełnie nową lekturę naszego znanego jedzenia.

Wykwintna kuchnia
Wykwintna kuchnia

Tylko dzięki niemu można spróbować niecodziennego połączenia smaku i kształtu – na przykład twardej kawy lub czarnego chleba w postaci kuleczek żelatynowych, także pikantnych lodów, kawioru z czekoladą. Zupa sufletowa, perełki jogurtowe czy kraby w piance to także znaki rozpoznawcze restauracji molekularnych.

Jak można się domyślić, to uczucie przeznaczone tylko dla wyrafinowanych kucharzy, którzy potrafią docenić dziwne kombinacje i których żołądek wytrzymuje eksperymenty.

Zalecana: