Oszczędzają Nam GMO Przed Rodzimymi Etykietami

Wideo: Oszczędzają Nam GMO Przed Rodzimymi Etykietami

Wideo: Oszczędzają Nam GMO Przed Rodzimymi Etykietami
Wideo: The Non-(Non-GMO Project) Project - Part 1 2024, Wrzesień
Oszczędzają Nam GMO Przed Rodzimymi Etykietami
Oszczędzają Nam GMO Przed Rodzimymi Etykietami
Anonim

GMO lub tak zwane organizmy modyfikowane genetycznie to organizmy, których geny zostały celowo zmienione przez człowieka. Większość produktów spożywczych oferowanych na rynku w Bułgarii faktycznie zawiera GMO. Jednak w ogóle nie jest to zaznaczone na ich opakowaniu, pisze Reporter.

Okazuje się, że producenci i importerzy tych produktów nie stosują się do przepisów bułgarskich, zgodnie z którymi obecność GMO musi być zaznaczona dużą czcionką na etykiecie produktu, a w przypadku zawartości powyżej dopuszczalnej ilości należy napisane co najmniej dwadzieścia pięć procent tego.

Jak dotąd nie ma zarejestrowanego przypadku, w którym produkt zawierający GMO zostałby wyłapany i ponownie oznakowany zgodnie z Ustawą o Żywności, Bułgarska Agencja Bezpieczeństwa Żywności /BFSA/ jest nieugięta.

Wymóg znakowania GMO jest obecny w ustawodawstwie naszego kraju od 2010 roku, ale wciąż nie znajduje odzwierciedlenia w rozporządzeniu o znakowaniu do ustawy o żywności. Handlowcy stosują się do tego, co jest oknem, które pozwala im nie przestrzegać wymogów, skomentował Borislav Sandov z Koalicji Bułgaria Wolna od GMO.

BFSA uważa, że prawo jest nadrzędne w stosunku do rozporządzenia, a teksty tych dwóch nie muszą się pokrywać. Agencja nie sprawdza jednak każdej partii importowanej żywności, ponieważ nie mogłoby się to zdarzyć.

Artykuły spożywcze są sprawdzane przez ocenę ryzyka. W związku z tym, w obecności dużych ilości GMO znajdujących się w ryżu importowanym z Chin, partie pochodzące ze strony azjatyckiej będą od teraz ściśle monitorowane.

GMO
GMO

Nie dotyczy to jednak produktów spożywczych z Unii Europejskiej, gdyż zakłada się, że w przypadku obecności w nich GMO zostanie to wskazane na etykiecie.

Wiele produktów wystawionych w lokalnych supermarketach zawiera organizmy modyfikowane genetycznie. Należą do nich makarony, desery czekoladowe, chleb, jogurt, ser i piwo.

Jednak na ich opakowaniach nie ma informacji o tym – wynika z analizy Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego i Ministerstwa Zdrowia. W 300 kontrolach w 2012 r. obecność GMO wykryto w dziesięciu procentach przypadków.

Zalecana: